wtorek, 19 lutego 2013

Perihelion: polska, niezależna gra mmorpg

Perihelion: screen z ekranu logowania do gry
Po raz pierwszy z Perihelion miałem styczność już w minionym roku. Niestety projekt tej gry mmorpg został zawieszony na kilka miesięcy by powrócić w tym roku.

Zacznijmy od tego co najbardziej lubię w takich niezależnych grach: jest to atmosfera, taki swojski klimat o który ciężko w większych tytułach. Przypuszczam, że aktualnie w Perihelion gra aktywnie nie mniej jak 200 osób, nie więcej jak 500. Przy czym mówiąc o aktywnej grze mam na myśli logowanie się przynajmniej raz na dzień lub raz na dwa dni. Zazwyczaj online, w tej samej chwili, przebywa na serwerze jakieś 20-30 osób.

Wyspa na której rozpoczynamy grę w Perihelion
Gra ma swoją specyficzną atmosferę, trzeba to przyznać. Jednak podobnie do innych gier tego typu ma też swoje wady, nad których eliminacją administrator pracuje w czasie wolnym od pracy. Po pierwsze musisz przyzwyczaić się do sterowania. Dlaczego? Bowiem na początku zagadywanie do NPC przy pomocy klawisza „CTRL” może ci się wydać mało intuicyjne. Sądzę jednak, że to problem ograniczeń silnika gry.

Po drugie stabilność serwera. Musisz się przyzwyczaić do tego, że od czasu do czasu serwer złapie laga, a w niektórych przypadkach nawet się wyłączy. Jednak w ciągu ostatnich dni stabilność uległa znacznej poprawie.

Perihelion: miasto w grze i kilku graczy w tle
Nie jest to recenzja, więc wybaczcie, że nie będę się rozpisywał nad kolejnymi plusami i minusami Perihelion. Plus jest taki, że ta niezależna, polska gra mmorpg nie zajmuje wiele miejsca (raptem trochę ponad 100 mb) więc każdy z was ma szansę wypróbować ją na własnej skórze. Jeżeli lubisz gry MMO w 2D to być może zagrzejesz tam dłuższą chwilę i dołożysz swoją cegiełkę w celu balansu postaci czy rozwoju świata.


Myślę, że na recenzję Perihelion’a przyjdzie pora w chwili gdy administrator upora się z jej największymi bolączkami. Tymczasem zerknijcie na screeny, wypróbujcie grę i opisujcie swoje opinie o Perihelion’ie. Jak wam się gra? Co lubicie w tej grze a co przyprawia was o ból głowy?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz