W grze odnajdą się zarówno niedzielni gracze jak i starzy wyjadacze. Jeżeli masz niewiele wolnego czasu możesz rozegrać krótką partyjkę z komputerem lub drugą osoba. W przypadku gdy czeka cię dłuższy urlop możesz pokusić się na grę multiplayer, w której będzie brało udział do 40 osób jednocześnie. Gracze będą walczyć o dominację nad pojedynczymi planetami a nawet całymi systemami gwiezdnymi. Brzmi nieźle, prawda?
Jednak zanim zostaniemy międzygwiezdnym imperatorem czeka nas udowodnienie, że potrafimy zadbać o naszą infrastrukturę planetarną. Zabieramy się za poszukiwanie surowców, rozbudowujemy bazy oraz budujemy nowe jednostki przy pomocy których będziemy narzucać naszą wolę innym graczom. W momencie kiedy walki na ladzie nam nie wystarczają możemy przenieść się w kosmos i wykorzystać naszą technologię by zmusić olbrzymie skały z pasa asteroid do uderzenia w planetę naszego przeciwnika.
Co jest równie ciekawe co gameplay? Twórcy Planetary Annihilation mają zamiar udostępnić przyjazny edytor z którego będą mogli korzystać gracze i modderzy. Miedzy innymi dlatego będziemy mogli oczekiwać nowych jednostek, archetypów planet, układów gwiezdnych a nawet kolejnych trybów gry.
Jeżeli będziesz dysponował czasem wolnym będziesz mógł generować, tworzyć i edytować własne układy gwiezdne którymi podzielisz się z cała społecznością. Mało? Będziesz mógł utworzyć własny serwer z indywidualnie dobranymi, autorskimi jednostkami i trybami gry. Podobne rozwiązanie funkcjonuje chociażby na prywatnych serwerach Minecraft’a.
Planetary Annihilation było finansowane przy pomocy portalu Kickstarter. Gra przekonała do siebie ponad 44 tysiące osób dzięki którym udało się zebrać niemal 2 miliony 230 tysięcy dolarów. Premiera gry przewidziana jest na lato 2013 roku. Warto czekać? W mojej opinii – TAK.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz