Ralph Demolka – najlepszy film o grach wideo w historii?

Kiedy wybierałem się do kina by obejrzeć Ralpha Demolkę wiedziałem już na co powinienem się nastawić. Zwiastuny, zdjęcia, recenzje i opinie osób które już oglądały omawianą animację utwierdzały mnie, że mogę się spodziewać dobrego filmu animowanego nawiązującego do gier wideo.

Kiedy zapada noc i ludzie opuszczają klub z automatami do gier postacie które odgrywają w nich główne role mają chwilę dla siebie. Na ten czas mogą wyjść ze swojej normalnej roli i swobodnie podróżować do innych gier. Jednym z takich bohaterów jest Ralph Demolka. Na 30 rocznicę swojej gry postanawia udać się do klubu „Anonimowych Antybohaterów” i opowiedzieć grupie wsparcia o tym jak ciężko jest mu być czarnym bohaterem.

Ralph chce po prostu mieć przyjaciół, chce by ludzie z którymi pracuje w końcu go doceniali. Miarka się przebiera kiedy Raph Demolka nie dostaje zaproszenia na przyjęcie z okazji 30 rocznicy gry, w której bądź co bądź odgrywa jedną z najważniejszych ról. Postanawia wyruszyć do innych gier by zdobyć w nich medal, symbol zwycięstwa którym mogą się poszczycić tylko pozytywni bohaterowie. Nie chciałbym wam psuć oglądania więc pozwólcie, że na tym zakończę.

W Ralphie Demolce występuje bardzo dużo odniesień do gier komputerowych, chociaż w dużej mierze są to nawiązania pośrednie – pewnie z uwagi na brak licencji. Chociażby Plasteroidsy lub Konkey Dong, wspomniane już na początku filmu. Czy też Hero's Duty.

I tak oto na posiedzeniu klubu „Anonimowych Antybohaterów” zasiadają Bowser z "Super Mario Bros", Doktor Eggman z "Sonic the Hedgehog" i Neff z "Altered Beast". Postacie z gry Q*bert , w tym sam Q*bert, Coily, Slick, Sam i Ugg są ukazani jako bezdomni. Poza tym znajdziemy tu też nawiązania do takich gier jak Street Fighter, Pac-Man, Paperboy, Pong, Dig Dug, Qix, Frogger, BurgerTime oraz Dance Dance Revolution X2. Dodatkowo Lara Croft i Mario są wspomniani w dialogach. Więcej? Coś jeszcze by się doszukało. Ale o tym możecie już wspomnieć w komentarzach.


Ralpha Demolkę oceniam bardzo pozytywnie, dobrze się na nim bawiłem. Gdybym posługiwał się ocenami dałbym 8/10. Postacie, zwłaszcza Ralpha oraz małą Wandelopę (ang. Vanellope) można wręcz pokochać. Film który każdy z graczy powinien zaliczyć.